Pandemia koronawirusa zmusiła wiele firm do przejścia w tryb pracy zdalnej. Choć wirus już nieco odpuścił, część korporacji postanowiło pozostać przy modelu hybrydowym łączącym wykonywanie obowiązków zdalnie oraz stacjonarnie. Menedżerowie musieli sprostać niełatwemu zadaniu organizacji pracy zespołów w nowej rzeczywistości.
Millenialsi oraz pokolenie Z najbardziej ucieszyli się z możliwości pracy zdalnej, która poniekąd jest dla nich spełnieniem marzeń. Możliwość samodzielnego zarządzania obowiązkami, brak realnej kontroli oraz swoboda powodują zadowolenie z pracy i umożliwiają dla nich lepsze wykonywanie zleconych zadań.
Pracownicy młodego pokolenia doceniają możliwość załatwiania ważnych spraw osobistych podczas godzin pracy, jednocześnie starannie wypełniając polecenia wydawane przez menedżera. Badania przeprowadzone w okresie 2 lat pandemii jasno pokazały, że taki model pracy wpłynął na wydajność pracowników i podniósł ich skuteczność. Doceniono również zmniejszenie stresu, ze względu na brak przełożonego nad głową i możliwość kontaktu przez popularne komunikatory internetowe.
Obecnie wiele firm przechodzi w model pracy zdalnej lub hybrydowej, uznając to za najlepszy sposób na poprawę efektywności i wydajności pracowników. Szacuje się, że już za kilka lat zdalne zarządzanie zespołem będzie standardem. Rozwój nowych technologii znacząco to ułatwia, natomiast trzeba mieć świadomość, że kierowanie rozproszonym zespołem dla każdego menedżera wiąże się z nowymi wyzwaniami.
Organizacja pracy zdalnej nie jest łatwym zadaniem, nawet w dobie tak dobrze rozwiniętych nowych technologii. Niezbędnym minimum jest oczywiście zapewnieni pracownikom służbowych laptopów i całego osprzętu, jak i telefonów. To jednak nie wystarczy, aby organizacja pracy całego zespołu była na najwyższym poziomie.
Menedżer, który ukończył studia MBA w Szkole Biznesu Politechniki Warszawskiej dokładnie wie, jak zarządzać zasobami ludzkimi, ale również dla niego praca zdalna jest nowością. Trzeba zmienić podejście do pracownika, zapewnić mu komfort pracy na odległość, jednocześnie skutecznie koordynując całym zespołem. Tutaj najważniejsze jest, aby nie pozostawić podwładnym zbyt dużej dowolności i swobody. Podział zadań musi być jasny, tak samo jak ustalone priorytety. Czas ma bardzo duże znaczenie – zadania muszą być dostarczane w wyznaczonych terminach.
Każdy menedżer musi ustalić plan tygodnia dla pracownika, w ramach którego będą realizowane zaplanowane cele. Konieczne jest ustalenie priorytetów w realizacji projektów, a w tym pomoże harmonogram dostarczania zleceń. Zakończone prace trzeba dodatkowo raportować, aby pokonać bariery komunikacyjne i uniknąć ewentualnych niepowodzeń. Jest to motywacja dla pracowników, którzy zdając relację z całego tygodnia muszą przyznać się, jeżeli pewne zadania ich przerosły. W takim modelu znacząco wzrasta motywacja do faktycznego ukończenia projektów.
Komunikacja z pracownikami wykonującymi obowiązki zdalnie ma tak samo duże znaczenie jak skuteczna organizacja pracy. Przede wszystkim należy jak najwięcej rozmawiać z podwładnymi, a jedynie w minimalnym stopniu korzystać z komunikatorów tekstowych. Będzie to symulowało naturalną komunikację w miejscu pracy. Warto regularnie organizować spotkania video, w celu omawiania bieżących problemów i sukcesów.
Trzeba jednocześnie pamiętać o pewnych niedogodnościach związanych z pracą zdalną. Przede wszystkim pojawia się trudność w oddzieleniu spraw prywatnych od zawodowych, ze względu na realizację zadań w tym samym miejscu. Mocno może więc ucierpieć strefa prywatna pracownika. Może także okazać się, że pracownikowi zacznie brakować budowania relacji z kolegami, a to wpłynie na pogorszenie jego samopoczucia.
Zadaniem dobrego menedżera jest zapewnienie pracownikowi stałego kontaktu wraz z feedbackiem co do jego osiągnieć. Organizacja spotkań video jest tu dobrą namiastką budowania relacji.
Przejście w tryb pracy zdalnej i hybrydowej wymusiła pandemia koronawirusa, ale w najbliższej przyszłości trzeba spodziewać się masowego przechodzenia w ten tryb wielu firm. Dostrzeżono szanse na oszczędności przy jednoczesnym zwiększaniu wydajności pracowników.
Menedżerowie już wypracowali pewne standardy organizacji pracy, stale je udoskonalą, a to zwiastuje dalszym rozwojem tego obszaru. Ponadto, studia MBA w nowych programach również mocny nacisk kładą na kierowanie zespołem w modelu zdalnym i hybrydowym, dlatego wybierając się na nie, współczesny menedżer może podnieść swoje kompetencje.